Temat badań
Od momentu rozpoczęcia pracy magisterskiej
zajmuję się poszukiwaniem grafów o maksymalnej liczbie drzew, stopniowo
rozszerzając zakres analizowanych grafów: od grafów cyklicznych nieskierowanych
(praca magisterska), poprzez cykliczne skierowane (konferencja ECCTD -
Budapeszt 1997), regularne skierowane (konferencja KAEiOG - Rytro 1997).
Właśnie zakończoną pracę nad grafami regularnymi nieskierowanymi chciałbym
zaprezentować jesienią bieżącego roku. W tej chwili zmieniam nieco model
problemu - przechodzę do grafów ważonych.
Skąd się takie zagadnienie wzięło?
Otóż w skrócie: gdy mamy p punktow (np. miast)
i mamy za zadanie zapewnić pomiędzy nimi łączność za pomocą pewnych połączeń
(np. kabli telefonicznych), które to połączenia są po pierwsze kosztowne,
a po drugie zawodne to jeżeli przyjmiemy, że mamy pieniadze na q
kabli chcemy wiedzieć między którymi punktami te kable położyć, żeby prawdopodobieństwo,
że każde dwa punkty będą miały ze sobą łącznosć było największe.
Przy pewnych dodatkowych założeniach (omawiam je poniżej) problem ten sprowadza się właśnie do maksymalizacji
liczby drzew w grafie.
Dlaczego drzewa?
Nawet gdy awarie wszystkich połączeń są niezależne i zachodzą z jednakowym prawdopodobieństwem
sytuacja nie jest prosta. Odpowiedź na pytanie który z dwóch grafów jest lepszy może zależeć
od prawdopodobieństwa awarii.
Problem uważa się za rozwiązany dla krawędzi niezawodnych (prawdopodobieństwo awarii bliskie 0),
natomiast dla krawędzi zawodnych rozwiązaniem będzie właśnie
graf o maksymalnej liczbie drzew rozpinających.
Metodyka badań
Grafy cykliczne analizowałem metodą pełnego przeglądu (wyszukiwania wyczerpującego).
Dla grafów poniżej pewnej wielkości dawało się to zrobić (p<30).
Mam w planach opracowanie metody, która znacznie rozszerzy ten zakres.
Później badania były kontynuowane (bez mojego udziału) za pomocą strategii ewolucyjnej.
Po czym zająłem się porównaniem tych wyników z metodą 2-optymalną.
Grafy regularne badałem również za pomocą tych dwóch metod.
Niejednakowe prawdopodobieństwa
Obecnie zmieniłem model - założyłem, że prawdopodobieństwa awarii nie muszą być jednakowe,
ale są przypisane do konkretnych par węzłów.
Uzasadnienie tego modelu może być na przykład takie: sieć należy zrealizować w terenie, w którym wystepują czynniki uszkadzające łącza. Wiemy w którym miejscu z jaką intensywnością działają, więc możemy powiedzieć, że jeżeli zostanie położony kabel pomiędzy punktem A i B to prawdopodobieństwo jego uszkodzenia będzie x.
Przyjąłem, że miarą niezawodności takiej sieci będzie suma prawdopodobieństw przetrwania wszystkich drzew.
Do rozwiązania tego zagadnienia stosuję już tylko metodę ewolucyjną - z dobrym skutkiem.
W ramach seminarium PATIA: Zastosowania
kombinatoryki i optymalizacja dyskretna wygłosiłem w dniu 8 kwietnia 1998
seminarium pt.
Generacja grafów regularnych o maksymalnej liczbie
drzew rozpinających.
W wystąpieniu tym krótko omówiłem postawiony problem, oraz
przedstawiłem próby jego rozwiązania za pomocą metod przybliżonych: metody
2-optymalnej oraz strategii ewolucyjnej. Pokazałem, że strategia ewolucyjna
jest odpowiednim narzędziem do rozwiązywania tego problemu, opisałem zastosowane
operatory genetyczne oraz wskazałem planowany kierunek dalszych badań.
Tu jest streszczenie mojego wystąpienia.
UWAGA:
Ta strona jest eksperymentem - wszystko co do tej pory publikowałem
w internecie miało służyc głównie mi samemu (patrz: Kilka
wyjasnień). Dlatego bardzo proszę w wszelkie uwagi
na temat tej nietypowej dla mnie strony. Rozumiem, że jest ona bardzo uboga,
ale zanim się ciężko nad nią napracuję chciałbym wiedzieć, że ktoklwiek
na nią zagląda (i ew. co spodziewa się znaleźć).
Powrót do strony głównej