Kamil Leszczuk, G1SST
Biblioteka Boost Python umożliwia korzystanie z kodu napisanego w C++ z poziomu skryptów Pythona.
Do dyspozycji mamy nie tylko proste funkcje, ale także całe klasy (i ich hierarchie) czy metody klas - wraz z tymi wirtualnymi.
Wykorzystać można także przeciążone operatory czy pola tylko do odczytu.
Biblioteka Boost Python jest wygodnym narzędziem także ze względu na prostotę swojego interfejsu - zdecydowana większość kodu C++ ma duże szanse współpracować z tą bilblioteką out-of-box, bez niespodzianek i problemów.
Aby rozpocząć pracę z bibliotekami boost::python należy posiadać w systemie (oprócz kompilatora oczywiście):
Dobrze, spróbujmy więc opanować podstawy. Weźmy na przykład ten kod C++:
#include <boost/python.hpp> using namespace boost::python; int potega ( int a ) { return a*a; } BOOST_PYTHON_MODULE(p1) { .def("skomplikowany_algorytm", &potega); }
Widzimy jednoparametrową funkcję potega. Nie różni się ona niczym innych funkcji napisanych w C/C++. Ciekawsze są linijki znajdujące się bezpośrednio pod nią - dajemy tam znać, że tworzymy moduł Pythona o nazwie p1
, który udostępni jedną funkcję o nazwie skomplikowany_algorytm
. Zwróćmy uwagę, że nazwa funkcji udostępniona przez moduł Pythona nie musi pokrywać się z nazwą funkcji z C++.
Czas na kompilację - należy zapewnić kompilatorowi dostęp do odpowiednich nagłówków (bibliotek boost i Pythona), a także linkować z biblioteką boost python, np.:
g++ -Wall -shared -I/usr/include/boost/ -I/usr/include/python2.5/ /usr/lib/libboost_python-mt.so p1.cpp -o p1.so
Jako wynik powinniśmy uzyskać plik p1.so
, który jest właśnie naszym modułem Pythona. Stwórzmy więc skrypt który z tego modułu skorzysta:
Uwaga: moduł powinien znaleźć się w tym samym katalogu co skrypt, aby interpreter mógł go bezproblemowo znaleźć ( katalog bierzący '.' znajduje się w domyślnej ścieżce poszukiwania Pythona).
#!/usr/bin/python import p1 print p1.skomplikowany_algorytm(7)
Wykonajmy nasz skrypt (pamiętając aby ewentualnie zmienić ścieżkę do interpretatora Pythona, jeżeli w systemie jest inna), np.:
$ ./skrypt.py 49
Voila! Nasz niesamowicie skomplikowany algorytm zadziałał.
Teraz, kiedy już znamy podstawy, spróbujmy użyć kodu C++ nieco bardziej podobnego do tego spotykanego na codzień. Weźmy taką hierarchię klas:
#include <iostream> class Costam_0 { public: virtual void metoda ( std::string suffix ) = 0; virtual ~Costam_0 () {} }; class Costam_A : public Costam_0 { public: Costam_A() {} Costam_A( std::string nazwa ) : nazwa_(nazwa) {} virtual void metoda ( std::string suffix ) { nazwa_ += " B "+suffix; } std::string daj_nazwe () const { return nazwa_; } void ustaw_nazwe ( const std::string nazwa ) { nazwa_ = nazwa; } protected: std::string nazwa_; }; class Costam_B : public Costam_A { public: Costam_B() {} Costam_B( std::string nazwa ) : Costam_A(nazwa) {} virtual void metoda ( std::string suffix ) { nazwa_ += " B " + suffix; } Costam_B& operator+ ( std::string x ) { nazwa_ += " ++ " + x; return *this; } std::string x_; };
Widzimy trzy klasy. Abstrakcyjną Costam_0
, Costam_A
po niej dziedziczącą oraz Costam_B
dziedziczącą po Costam_A
. Jak taką hierarchię udostępnić jako moduł Pythona?
Aby udostępnić klasę Costam_0
należy dopisać kod tego typu:
class Costam_0Wrap : public Costam_0, public wrapper<Costam_0> { virtual void metoda ( std::string suffix ) { this->get_override("metoda")(); // Dla kompilatora MSVC należy zamienić powyższą linijkę na: // this->get_override("metoda").ptr(); } }; /* ..... */ BOOST_PYTHON_MODULE(p2) { class_<Costam_0Wrap, boost::noncopyable>("Costam0") .def("metoda", pure_virtual(&Costam_0::metoda)) ; }
Potrzebujemy sppecjalnego wrappera dla Costam_0
ponieważ twórcy biblioteki uznali, że najlepiej jest gdy pisząc moduł Pythona nie musimy modyfikować istniejącego kodu C++.
Wrapper ten nie robi właściwie nic oprócz wołania odpowiedniej metody. Warto zauważyć, że potrzebujemy go tylko dlatego, że klasa Costam_0
posiada czysto wirtualną metodę.
W definicji modułu widzimy, że najpierw deklarujemy chęć udostępnienia klasy - jako nazwę podajemy jednak nazwę klasy wrappera! Klasa ta widoczna będzie w Pythonie pod nazwą Costam0
i będzie posiadała jedną metodę. Następnie definiujemy funkcję metoda
zaznaczając, że jest ona czysto wirtualną składową klasy.
Zajmijmy się teraz klasą Costam_A
. Dziedziczy ona po Costam_0
. Aby ją udostępnić, musimy dopisać poniższy kod w ramach bloku BOOST_PYTHON_MODULE:
class_<Costam_A, bases<Costam_0> >("CostamA") .def(init<std::string>()) .add_property("nazwa_prop", &Costam_A::daj_nazwe, &Costam_A::ustaw_nazwe) ;
Ten kod właściwie sam siebie tłumaczy. Klasa będzie widoczna pod nazwą CostamA
. Posiadała będzie dwa konstruktory - domyślny bezparametrowy oraz z jednym parameterem typu string (druga linia). Konstruktor domyślny jest standardowo udostępniany, dlatego jawnie tego nie zażądaliśmy.
Klasa dziedziczy po Costam_0
- mówi o tym fragment bases<Costam_0>
.
Dodajemy także składową o nazwie nazwa_prop
- mechanizm za nią stojący nie jest właściwie dostępny w C++ - zamiast niego używa się akcesorów. Składowa ta zachowywała się będzie tak jak pole klasy z tą różnicą, że zamiast dokonywać bezpośredniego przypisania do niej wartości, skorzystamy z akcesorów C++ (metody daj_nazwe
i ustaw_nazwe
).
I w końcu - zwróćmy uwagę na brak definicji metody metoda
- jako że nasza klasa dziedziczy po Costam_0
, i w tamtej klasie tę metodę udostępniliśmy, teraz już nie musimy tego robić.
Ostatnia z klas udostępniona może być w taki sposób:
class_<Costam_B, bases<Costam_A> >("CostamB", init<std::string>()) .def_readonly("x_ro", &Costam_B::x_) .def_readwrite("x_rw", &Costam_B::x_) .def(self + std::string()) ;
Ponownie, nie definiujemy jeszcze raz elementów z klas stojących wyżej w hierarchii - zajmujemy się tylko nowymi składowymi.
Dodajemy pole x_ro
klasy, które będzie przyjmowało wartość zmiennej x_
, lecz będzie tylko do odczytu - kod Pythona nie będzie mógł zmienić jego wartości.
Z kolei własność x_rw
jest tym samym, lecz umożliwia dodatkowo zmianę wartości zmiennej.
W tym przykładzie te dwie własności wskazują na tę samą zmienną z C++, lecz równie dobrze mogłyby to być zupełnie różne obiekty - nie ma to znaczenia.
Dodatkowo widzimy jeszcze jedną możliwość biblioteki boost::python
- udostępnianie przeciążonych operatorów C++ - tutaj na przykładzie operatora '+' z parametrem typu string.
Klasa ta wprowadza także dodatkową nowość - tym razem nie udostępniamy domyślnego, bezparametrowego konstruktora. Jak uzyskaliśmy ten efekt?
Zwróćmy uwagę na pierwszą linijkę - wskazujemy tam, że domyślnie udostępnionym konstruktorem będzie ten pobierający napis (init<std::string>
).
Skoro mamy już gotowy drugi moduł, przetestujmy go:
#!/usr/bin/python import p2 # Odziedziczylismy po klasie Costam_B, przeciazajac metode 'metoda' class CostamC(p2.CostamB): def metoda(self, suffix): self.nazwa_prop += " C " + suffix # Stworzmy obiekty kazdej z klas: a = p2.CostamA("AAA") b = p2.CostamB("BBB") c = CostamC("CCC") # To nie zadziala! Konstruktor bezparametrowy nie zostal udostepniony # b_prim = p2.CostamB() # Wolamy metode 'metoda'. Jako ze jest ona wirtualna, # powinnismy uzyskac nieco inny efekt za kazdym razem... a.metoda("aaa"); b.metoda("bbb"); c.metoda("ccc"); # ... i tak faktycznie jest: print a.nazwa_prop print b.nazwa_prop print c.nazwa_prop # Przetestujmy takze operator dodawania dla klasy CostamB # (zadziala takze dla klasy CostamC jako ze dziedziczy po CostamB) b = b + "PLUS DZIALA" print b.nazwa_prop # Zostaly jeszcze pola read-only i read-write dla zmiennej x: b.x_rw = "Zapisalo sie!" print b.x_rw print b.x_ro # Ale to nie zadziala: x_ro jest tylko do odczytu! #b.x_ro = "To sie nie zapisze!"
Po uruchomieniu naszym oczom ukaże się:
$ ./p2.py AAA A aaa BBB B bbb CCC C ccc BBB B bbb ++ PLUS DZIALA Zapisalo sie! Zapisalo sie!
Widzimy więc, że wszystkie elementy działają poprawnie. Co więcej - po odkomentowaniu niektórych fragmentów - np. próby zapisania do zmiennej tylko do odczytu x_ro
interpreter poinformuje nas o błędzie:
$ ./p2.py AAA A aaa BBB B bbb CCC C ccc BBB B bbb ++ PLUS DZIALA Zapisalo sie! Zapisalo sie! Traceback (most recent call last): File "./p2.py", line 39, in <module> b.x_ro = "To sie nie zapisze!" AttributeError: can't set attribute
Czyli działa - po co jednak aż tak się gimnastykować skoro można napisać te klasy od razu w Pythonie? Powodów jest kilka:
W tym ostatnim przypadku jedyne co nam będzie potrzebne to pliki nagłówkowe tej bilioteki i trochę minut czasu. Weźmy klasy z poprzedniego przykładu, rozdzielmy je na plik nagłówkowy i źródłowy.
Plik nagłówkowy wyglądać może tak:
class Costam_0 { public: virtual void metoda ( std::string suffix ) = 0; virtual ~Costam_0 (); }; class Costam_A : public Costam_0 { public: Costam_A(); Costam_A( std::string nazwa ); virtual void metoda ( std::string suffix ); std::string daj_nazwe () const; void ustaw_nazwe ( const std::string nazwa ); protected: std::string nazwa_; }; class Costam_B : public Costam_A { public: Costam_B(); Costam_B( std::string nazwa ); virtual void metoda ( std::string suffix ); Costam_B& operator+ ( std::string x ); std::string x_; };
Plik źródłowy skompilujmy do postaci biblioteki współdzielonej:
$ g++ -Wall -shared p2-shared.cpp -o p2-shared.o
Teraz stwórzmy plik p2.cpp
z definicją naszego modułu Pythona:
#include "p2-shared.h" #include <boost/python.hpp> using namespace boost::python; class Costam_0Wrap : public Costam_0, public wrapper<Costam_0> { virtual void metoda ( std::string suffix ) { this->get_override("metoda")(); } }; BOOST_PYTHON_MODULE(p2) { class_<Costam_0Wrap, boost::noncopyable>("Costam0") .def("metoda", pure_virtual(&Costam_0::metoda)) ; class_<Costam_A, bases<Costam_0> >("CostamA") .def(init<std::string>()) .add_property("nazwa_prop", &Costam_A::daj_nazwe, &Costam_A::ustaw_nazwe) ; class_<Costam_B, bases<Costam_A> >("CostamB", init<std::string>()) .def_readonly("x_ro", &Costam_B::x_) .def_readwrite("x_rw", &Costam_B::x_) .def(self + std::string()) ; }
i skompilujmy go nie zapominając o linkowaniu z naszą biblioteką p2-shared.o
:
g++ -Wall -shared -I/usr/include/boost/ -I/usr/include/python2.5/ /usr/lib/libboost_python-mt.so p2-shared.o p2.cpp -o p2.so
I gotowe! Możemy teraz uruchomić skrypt z poprzedniego przykładu. A to wszystko bez dostępu do plików źródłowych!
(w rzeczywistej sytuacji plik p2-shared.o byłby biblioteką której źródeł nie mamy - jak widać nawet pomimo tego udało się wystawić ją jako moduł Pythona)